Etykiety

czwartek, 10 listopada 2011

99. Sampler (4)

Nie mialam ostatnio co pokazywac, to i mnie tutaj nie bylo :) Ale dzisiaj nadrabiam zaleglosci :)
Na pierwszy ogien - skonczony sampler:


Mam nadzieje, ze spodoba sie tesciowej :)

Bardzo fajnie mi sie go wyszywalo i juz zabralam sie za kolejny z inna literka, dla kolezanki. Jak tylko troche wiecej wyszyje, to Wam pokaze, a tym czasem jeszcze kilka zdjec tego haftu:


Ozdobilam go kokardka i wazka, ale chyba jeszcze zmienie kolor kokardki, bo ta jest troche za malo bordowa.



----------------------------------------------------------------------

Wlasnie przy porannej kawce, przegladalam Wasze blogi. Bardzo swiatecznie sie juz w wielu miejscach robi, a ja jakos nie mam ochoty nawet kartki zrobic :( Musze sie jakos zmobilizowac, bo potem sie nie wyrobie :) Ale za to mam juz kilka prezentow pod choinke dla rodziny :) i sa juz zapakowane! Nie moge sie doczekac, kiedy bedziemy jechac do Polski na swieta, dni odliczam :) Troche mnie jak zwykle przeraza jazda samochodem (samolot na swieta odpada z racji prezentow no i zakupow, ktore przywozimy z Polski), ale warto sie raz w roku przemeczyc :)
-----------------------------------------------------------------------

Pamietacie jak pisalam o tym, ze oprawilam Maciezynstwo Klimta i czeka na powieszenie?  

To bylo rowno miesiac temu :) W poniedzialek maz moj byl laskaw go powiesic :)
Cala akcja wieszania trwala jakas minute :)


Uwazam, ze warto bylo poczekac :)


Pozdrawiam!

14 komentarzy:

  1. przepiekny haft..bardzo bardzo mi sie podoba.. mam nadzieje, ze kiedys sie go naucze..:O) wlasnie taki w jednym kolorze przypadl mi do gustu.. pozdrawiam i dziekuje za mily komentarz..:O)

    OdpowiedzUsuń
  2. sampler wyszedł fajowo, pewnie się spodoba,choć z teściowymi to różnie bywa;)
    a Klimt-cudo, w mojej przyszłej sypialni tez zawiśnie, a co! mam na to kilka lat, wiec zdążę;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to brawa dla męża że mu się w końcu zachciało ;o) Ha ha ;o) Sampler przepiękny ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny sampler, na pewno spodoba się teściowej :)
    Z facetami to tak często jest, że długo trzeba czekać na powieszenie obrazka albo naprawienie kranu :) Moja mama ma już na to sposób i wszystko robi sama :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sampler się na pewno spodoba:)
    Oprawa jest super rewelacyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahaha :) warto było poczekać :) Samplerek bardzo mi się podoba, tylko rzeczywiście zmień kokardkę bo mam wrażenie, że psuje cały klimat hafciku. POzdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Proszę bardzo, podróże po blogach kształcą! Od dziś słowo "sampler" nie będzie mi się kojarzyło, jak dotąd, wyłącznie z muzyką:) Zapamiętam, że to kawałek materiału z próbkami haftu lub... bombonierka z różnymi czekoladkami:)
    Piękny ten sampler - przypomina mi miniatury ze średniowiecznych rękopisów. A Klimt - szacunek!
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przewidywałam, że sampler będzie śliczny! Obraz na ścianie wygląda rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczniutki sampler:))Obraz super wyglada na scianie:)
    A my na swieta zostajemy w UK kolejny rok:(
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy sampler i wyszedł bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sampler cudny, ale wyczyn Pana Męża godny pochwały :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie wygląda ten Klimt
    a kokardka ożywia sampler, jakby była bordowa, to by się zlało wszystko w jedno
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń