Etykiety

czwartek, 29 stycznia 2015

201. Typowo hafciarsko.

Dzisiaj wpadam na chwilke, udowodnic Wam, ze wyszywam :)
W zeszly piatek skonczylam haft na lutowe wyzwanie u Hanulka (oczywiscie jeszcze go pokazac nie moge). Postanowilam zajac sie czyms nowym. W miedzy czasie, przejrzalam wszystkie moje gazety hafciarskie i powybieralam sobie wzory, ktore chcialabym wyszyc. Stwierdzilam, ze jezeli mam tyle gazet, to trzeba je w koncu troche powykorzystywac, bo leza tylko i sie kurza :)
Na pierwszy ogien poszla ta oto dama z gazety "Les idees de marianne":



Tu jest wykorzystana na wieczku od pudelka, ale mi sie zamarzyla w duzej kwadratowej ramie.
Zaczelam od niej, bo mialam akurat muline, ktora byla potrzebna - DMC 3011 i 3013. Na zdjeciu tego nie widac, ale sa to odcienie zielonego.
A to jest wzor:


Po dwoch wieczorach wyszywania, mam juz tyle:


Moze szalu nie ma, ale jak dla mnie, to naprawde duzo :) 

Po przejrzeniu gazet, wzielam sie za moja muline DMC. Balagan w niej mialam straszny, bo wszystko bylo w jednym pudelku. Postanowilam ja posegregowac numerami i umiescilam w woreczkach. Wydrukowalam sobie tez z gazety szablon kolorow na ktorym odznaczylam, ktore kolory posiadam. Okazalo sie, ze motkow mam prawie 200, a kolorow 160 :D

Teraz moge o wiele szybciej znalezc kolor, ktory potrzebuje :)

Na koniec przypominam o mojej ROZDAWAJCE !!! Jakos tak malo chetnych, ale za to ci co chetni, beda mieli wieksza szanse na wygrana :) A do prezentu na pewno cos jeszcze doloze :)

Pozdrawiam!!!

czwartek, 15 stycznia 2015

200. Cos drewnianego.

Ha!
Dwusetny post :D
To wydarzenie, nie moze pozostac bez echa :)
Ale to za chwile.

Najpierw, slowem wstepu, chcialam Wam pokazac zakladke firmy Artemio.
Firma ta, wypuscila kilka zestawow do wyszycia na drewienku (lub czyms, co drewienko przypomina, sama nie wiem). W moim sklepie, trafilam na cztery rzeczy - serce (bylo do wygrania w moim candy), zetaw "herbaciany" (czajniczek, saszetka i filizanka) oraz dwie zakladki ( "I love MAMAN" i "I love PAPA").
Zestawy nie byly drogie, dlatego kupilam wszystkie :)
Do tej pory wyszylam tylko jedna zakladke, tak z ciekawosci, jak to sie na tym czyms wyszywa.
Oto ona:





Mam tez w planach, zrobic cos z czajniczkiem i z sercem. Myslalam o lutowym wyzwaniu u Hanulka, ale jeszcze sie zastanowie.....

Dlatego z okazji dwusetnego posta, chcialabym podarowac komus chetnemu :) zestaw z druga zakladka.


Jest ktos chetny???
Jezeli tak, to prosze o podlinkowanie ponizszego zdjecia u siebie na blogu:



i pozostawienie komentarza z wyrazeniem checi udzialu.
Zwyciezce wylonie 1 lutego i wtedy tez, postaram sie oglosic wyniki :)

A teraz zmykam robic obiad :)
Milego popoludnia!

sobota, 10 stycznia 2015

199. SAL "Bajkowe Zwierzaki".

Rzutem na tasme, skonczylam wyszywac kwadraciki na SAL organizowany przez Chage.
Ufff.... odetchnelam z ulga, bo mialam juz moment zwatpienia.
Bardzo mi sie podoba akcja z KOLDERKAMI ZA JEDEN USMIECH, a dzieki Chadze, mozna sie zmobilizowac i wziac w niej udzial :)
Na tapete wzielam ptaki Angry Birds i skorzystalam ze wzorkow przygotowanych przez Agnieszke.
Wyszywalo sie fajnie, ale bardzo dlugo, bo czasu u mnie brak.....  Przed swietami, mialam juz dwa ptaki i zaczelam trzeciego. Wzielam wszystko ze soba do Polski i myslalam, ze tam skoncze, a potem wysle, ale nie udalo mi sie. Nie bylo czasu na wyszywanie.
Wrocilam do domu i zostalo mi doslownie 5 dni na skonczenie i przygotowanie przesylki.
Gorzej, bo w tych pieciu dniach, mialam zaledwie kilka godzin, same zreszta wiecie jak to jest....
Ale udalo sie :D Wczoraj wszystko spakowalam i wyslalam (poleconym priorytetem) :D
Mam nadzieje, ze dojdzie do 16 stycznia.

No a teraz, glowni bohaterowie:











Bardzo mi sie podobaja te hafciki. Na pewno beda super wygladac na kolderkach, bo maja sliczne, zywe kolory. Widzialam tez na innych blogach, rozne ptaki z tej serii. Wygladaja swietnie :)

Myslalam zeby zrobic i pokazac Wam zdjecie, jak wyglada teraz kartka ze wzorem jednego z ptakow, ale oszczedze Wam tego widoku :) Sama nie wiem ile razy wyrywalam ja z rak moich dziewczynek :) Strasznie szybkie sa :) Coraz trudniej za nimi nadarzyc :)
Mowia, ze mama robi "kuj kuj" :) Pewnie i je, kiedys tego naucze :)

Udanego weekendu!!!



poniedziałek, 5 stycznia 2015

198. Podsumowanie wymianki u Hanulka i wyniki Candy :)

Jestem :)
Male wlasnie maja popoludniowa drzemke, a ja moge w koncu cos napisac.
No chyba, ze sie zaraz obudza, bo Juleczke katar meczy i nie wiem jak dlugo uda sie jej pospac.
Szybko wiec do rzeczy.
Po pierwsze - wyniki Candy.
Zwyciezczynia jest .......
ta dammmmmmm.......

Mysia !!!!

(Policzylam komentarze i poprosilam mojego tate, zeby podal cyfre od 1 do 72. Padlo na 55, a pod tym numerem byla wlasnie Mysia).

Po drugie - wymianka karteczkowa u Hanulka.
Otrzymalam dwie karteczki.
Pierwsza od Jeniulki:


A druga od Renaty:




Dziekuje Wam bardzo serdecznie za przepiekne zyczenia :)

Moje karteczki polecialy do Szczesliwego zakatka i do Ireny E .


Pomysl na wykonanie tych karteczek, zaczerpnelam z gazety: les idees de marianne (grudzien 2011).

Dziekuje bardzo za wspolna zabawe i oczywiscie Hanulkowi, za organizacje tej wymianki :)

-------------------------------------------------------------------
W Polsce bylismy ponad dwa tygodnie.
Teraz powoli wracam do rzeczywistosci, ogarniam dom, pranie i moje male łobuzy, bo przy tych wszystkich babciach i ciociach, troche sie nam rozpuscily :)
W styczniu czeka mnie duzo pracy, mam kilka spraw do zalatwienia, egzaminy w szokle, wizyty u lekarzy.
Mam nadzieje, ze wszystko przebiegnie po mojej mysli i znajde czas, zeby sie tu z Wami spotykac :)

Zycze wszystkim szczesliwego nowego roku, duzo zdrowia i pomyslnosci!!!

Pozdrawiam!!!!