Etykiety

poniedziałek, 4 maja 2015

213. Wiosna w Paryzu

W Paryzu bylam 5 razy.
Pierwszy raz, na moje ktores tam urodziny, jak juz mieszkalam w Brukseli.
Autem mozna dojechac w 3,5-4 godziny, dlatego grzechem bylo nie skorzystac z takiej okazji, a tym samym spelnic moje marzenie z dziecinstwa :)
Zawsze chcialam zwiedzic to miejsce, wjechac na wieze (juz bylam trzy razy!!!) i powiem szczerze, ze sie nie zawiodlam. To byla w sumie pierwsza moja wycieczka, zaraz po Brukseli. Wczesniej nigdzie nie bylam, nie liczac Czech oczywiscie :)
Paryz rozwiazal worek z naszymi podrozami, dlatego chetnie tam wracamy i za kazdym razem, staramy sie zwiedzic jeszcze cos, czego nie widzielismy :)

Z wyzwaniem majowym u Hanulka, poszlo mi troche gorzej, ale tym razem, mam na kogo przynajmniej zwalic :P Moje male ksiezniczki, nie moga juz zostac ani minuty bez nadzoru, bo pomysly ktore im przychodza do glowy, powalaja na kolana.....
One sa po prostu wszedzie, a do tego zaczynaja sie stawiac i dyskutowac :) Zmienily tez nam sie godziny spania i skonczyla sie popoludniowa drzemka, ktora byla moja chwilka wytchnienia zeby nabrac sil, na dalsza czesc dnia. Nie chca spac popoludniu i tyle. A jak juz pojda spac wieczorem, to ja padam na pysk. A tu jescze caly dom na glowie i szkola.
Cudne sa te moje skarby, dlatego zaciskam zeby i ciesze sie, ze je mam :D

A oto moj Paryz:







Jak jest wiosna, to musza byc i ptaszki ;)

Mamy taki plan z mezem, zeby jeszcze w tym roku znowu odwiedzic to miejsce.
Juz sie nie moge doczekac :D

Pozdrawiam

11 komentarzy:

  1. Jaki uroczy obrazek! Zazdroszczę Ci wizyt w Paryżu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle razy byłaś, a ja marzę chociaż o jednym dniu w Paryżu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obrazek super! Ja też chcę do Paryża chociaż na jeden dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest coś francuskiego, ale jest też polski akcent...super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hafcik uroczy, a Paryż... ech, mogłabym tam mieszkać ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Paryż urzeka mnie w każdej formie, nawet w małym hafcie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. taka trochę Polska w Paryżu Ci wyszła:))))fajnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozkoszny obrazeczek! Ptaszek obowiązkowy.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie jakoś do Paryża nie ciągnie ;).

    Za to hafcik jest świetny, a ptaszek skradł rolę pierwszoplanową :).

    OdpowiedzUsuń