Najpierw zainteresowalam sie malym, zoltym pudeleczkiem
otworzylam je....
a w nim byla schowana przepiekna bizuteria :)
Otrzymalam rowniez notesik:
przepiekna zakladke, serduszka i zestaw do zrobienia wisiora :)
Viol!!! Jeszcze raz wielkie dzieki!!! Prezent bardzo mi sie podoba!!!
Doszla do mnie rowniez broszka, wygrana na blogu Wisteria Gardens:
Wlascicielka tego bloga - Oiran, tworzy bardzo piekne rzeczy. Jestem fanka jej zurawia, cudny jest!!!
-------------------------------------------------------
Co do mojego malowania kuchni, to jestem na polmetku sprzatania :P Troche ciezko mi to idzie, bo po pierwsze za dokladna jestem i pieszcze sie ze wszystkim, a po drugie plecy mnie bola i przez biodro w noge idzie. Za bardzo sie nadwyrezylam przez ten weekend i teraz tak to wyglada. Ide zaraz sprzatac dalej, im szybciej sie wyrobie, tym szybciej bede mogla w koncu usiasc z haftem i poodpoczywac :)
A na koniec, moje pierwsze, pomaranczowe juz pomidorki :)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych i dziekuje za tak liczne komentarze :)