Jestem i ja ze swoim sloiczkiem!
Wczoraj mi sie nie udalo, wiec nadrabiam zaleglosci teraz :)
Niteczek mam sporo, bo caly czas cos haftuje. Staram sie je mocno upychac, zeby starczylo miejsca do grudnia :)
Oto dzisiejszy bohater:
--------------------------------------------------------------------
U mnie dalej po staremu. We wtorek znowu doszly do mnie nieciekawe wiesci :(
Normalnie rece opadaja..... Mam tylko nadzieje, ze to juz koniec zlych informacji i teraz bedzie tylko lepiej :)
Dziekuje bardzo za wszystkie mile slowa, pozostawione w komentarzach!!!
Pozdrawiam!
Pracowita z Ciebie duszyczka!
OdpowiedzUsuńW słoiczku zamknęłaś jesienne kolorki, biały szron i kolory liści. A co do złych wieści, to na pewno niebawem zaczną przychodzić dobre! Głowa do góry!
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się ten słoiczek i te śliczności na nim zawieszone ;o)
OdpowiedzUsuńale fajny:-)
OdpowiedzUsuńkiedy miewam gorsze okresy, to sie zawsze pocieszam tym, ze jutro bedzie lepiej... rowniez tobie zycze lepszego jutra:-)
Kiedyś musi być kres tego zła :*
OdpowiedzUsuńŚwietny jest:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego życzę!
Dziękuję za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa.Dodają twórczych skrzydeł.
Pozdrawiam serdecznie i ciepło.Posyłam uściski:)
Peninia*