Etykiety

poniedziałek, 22 października 2012

187. Mam i ja!!!!

Dzieki Tinie zostalam szczesliwa posiadaczka ksiazeczki zredagowanej przez Daniele :)


Na tym zdjeciu sa jeszcze dziela samej Danieli, ktore mialam szczescie otrzymac od niej juz dawno temu :)

Ale teraz najwazniejsza sprawa:

Kochana Tino!!! Bardzo Ci serdecznie dziekuje za ten wspanialy prezent!!!

Oprocz ksiazeczki, dostalam jeszcze zestaw do wyszycia i zrobienia mikolaja, kwiatuszki i farbowana muline :)


Wielkie dzieki!!!!
---------------------------------------------------------------------

Skonczylam juz wyszywac Zlomka


pozostaly jeszcze tylko kontury, ale zrobie je dopiero jak skoncze wyszywac Zygzaka. Na chwile obecna mam go tyle i zaraz siadam wyszywac dalej :)


Troche slabo Was ostatnio odwiedzam, ale spowodowane jest to moim kiepskim samopoczuciem...
Wazne sprawy dzieja sie obecnie w moim zyciu i troche odeszla mi ochota na wszystko. Mam nadzieje, ze niedlugo wszystko pomyslnie sie skonczy i odzyskam dawna energie do zycia :)

Pozdrawiam i dziekuje, ze mnie odwiedzacie :)

wtorek, 16 października 2012

186. TUSAL II - pazdziernik

Moj TUSALowy sloiczek jest pelen niteczek :)



W tym tygodniu byl obchodzony Dzien Nauczyciela, dlatego na zdjeciu wraz ze sloiczkiem jest slonik, ktorego dostalam na szczescie od moich dwoch uczennic, jak odchodzilam z pracy. Dzisiaj moge z czystym sumieniem powiedziec, ze nie zaluje swojej decyzji :) i jestem zdania, ze nikt kto nie przepracowal tygodnia w szkole, nie powinien sie wypowiadac na temat tej pracy (zarobkow, wolnego, ilosci pracy itp. itd).
Mam nadzieje, ze teraz slonik przyniesie mi troche szczescia, bo wlasnie jest mi ono bardzo potrzebne :)
Pozdrawiam!!!

wtorek, 9 października 2012

185. Autko dla Kuby

W zeszlym tygodniu zaczelam nowy haft. Pozostale beda musialy teraz troche poczekac, bo chcialabym go skonczyc jak najszybciej.
Kazdy pewnie sie domysla co to jest :)



Zlomek dla synka mojej kolezanki :)
Jak mi szybko pojdzie, to wyszyje jeszcze Zygzaka, ale na razie nic nie obiecuje.

Troche denerwuje mnie to, ze material przebija przez krzyzyki, ale juz jest za pozno zeby cos zmienic. Nastepnym razem bede wyszywac wieksza iloscia nitek. W sumie z daleka (jezeli bedzie wisial na scianie), to nie powinno byc widac :)

----------------------------------------------------------------
W niedziele bylismy znowu na malej wycieczce poza miastem. Trzeba wykorzystywac ostatnie sloneczne dni :) Tym razem weszlismy tez troche w las z nadzieja, ze znajdziemy jakies grzyby, ale niestety na swojej drodze, spotkalismy tylko muchomory. Za to jakie przepiekne :)


W zeszlym tygodniu, kupilam sobie pierwszego w tym roku Amarylisa :)
Nie mialam akurat w domu wolnej doniczki zeby go wlozyc i ozdobilam troche ta w ktorej byl :)


Uwielbiam patrzec jak te kwiaty szybko rosna :) To zdjecie robilam w piatek i dzisiaj paki sa juz o wiele wyzsze.

Dziekuje bardzo, ze zagladcie do mnie i piszecie komentarze :) Bardzo milo mi sie je czyta :) Witam rowniez nowe obserwatorki!!! Dzieki, ze jestescie :)
Pozdrawiam!!!

piątek, 5 października 2012

184. Pudeleczko z niespodzianka

Wczoraj powstalo male serduszko. Oczywiscie w moim ulubionym kolorze zielonym :)



Wyszylam je z mysla o malym pudeleczku, na ktore zaraz po skonczeniu wyszywania trafilo


 

Jak wiecie, do kazdego zestawu do wyszycia daja igle i ostatnio troche mi sie ich nazbieralo :)
Postanowilam wiec zrobic im eleganckie miejsce, tak zeby sie nie pogubily.
 


Teraz wszystkie sa na swoim miejscu :)

--------------------------------------------------------------
Musze Wam jeszcze napisac, ze dziekuje za wszystkie slowa troski!!!
Reka przestala (na szczescie) bolec juz nastepnego dnia :)
Wielkie dzieki!!!! Pozdrawiam :)

wtorek, 2 października 2012

183. Pomaranczowo mi :)

Hafcik ten zaczelam wyszywac w samochodzie, podczas podrozy do Polski.
Wczoraj zrobilam ostatnie kontury i dzisiaj juz moge Wam go pokazac :)


Czujac delikatny zapach pomaranczy, wyszywalo sie ten zestaw bardzo przyjemnie :)



Teraz potrzebuje tylko mala kwadratowa ramke i hafcik zawisnie w mojej kuchni.

 -------------------------------------------------------------
Dzisiaj rano bylam w szpitalu na pobraniu krwi i teraz jestem strasznie wsciekla :(
Przez ostatni rok, czasami mialam pobierana krew nawet do 3 razy w tygodniu i nigdy nie bylo tak jak dzisiaj...
Dobrze, ze wystawilam lewa reke... Cos mnie tknelo, ze jak bedzie potem bolalo, to nie bede mogla wyszywac.... ale czemu mialoby bolec? Przeciez nigdy nie boli.....
No i sobie wykrakalam :(
Kobieta wbila igle, a krew nie leciala, wiec zaczela nia w srodku krecic, przesuwac, az trafila na zyle. Myslalam, ze z bolu nie wytrzymam! Gorzej, bo krew leciala strasznie powoli i wydawalo mi sie, ze trwa to wiecznosc. Po wyciagnieciu igly bol sie zmniejszyl, ale jest caly czas. Tego miejsca, to prawie dotknac nie moge. Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze kawalek obok zyle widac bylo bardzo wyraznie, po co wiec tak sobie utrudniac, narazajac na bol pacjentki?
Mam nadzieje, ze za tydzien tej kobiety tam nie bedzie, a reka szybko przestanie bolec :)

Milego popoludnia i do nastepnego!!!!

poniedziałek, 1 października 2012

182. Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie...

Pazdziernik w Brukseli zaczal sie bardzo slonecznie :)
To fajnie, bo od razu mam wiecej energii i wiecej checi do robienia wszystkiego :)
Wczoraj z mezem bylismy na malej wycieczce. Dotarlismy do miejscowosci Banneux, w ktorej mialy miejsca objawienia Matki Boskiej (cos jak Lurd, tylko blizej Brukseli). Miejsce to jest przepiekne, a atmosfera tam panujaca jest niesamowita.

Dzisiaj nie bedzie zadnej mojej pracy, chociaz mam co pokazac :)
Dzisiaj zwracam sie do Was z pytaniem:
Czy ktoras z Was trafila na serwete z tym wzorem?


Jest to wzor wielkanocny, do wyszycia krzyzykami na kwadratowej serwecie.

Skad ja mam? Babcia mojego meza znalazla w lumpeksie, dala ja mojej tesciowej, a ona jak ostatnio bylam w Polsce dala ja mi :) Problem w tym, ze nie mam wzoru jak ja wyszyc, serweta nie posiada tez zadnej metki ...
Wiem, ze zestawy do wyszycia serwetki, maja zawsze wzor z kolorami mulin. Ja niestety takiego nie posiadam. W sumie moge sama dobrac jakos kolorki, ale moze ktos wie gdzie moge znalezc taka serwete lub moze ktos ja juz wyszywal?  Bede wdzieczna za wszelkie informacje na ten temat :)

A na koniec pokaze Wam moj ostatni zakup :)
Do mojej kolekcji nozyczek (nie wiem czy piec par mozna nazwac kolkcja), dolaczyly kolejne, bardzo popularne wrod hafciarek.


Mala rzecz, a jak bardzo cieszy:D

Pozdrawiam i dziekuje za liczne odwiedziny i wszystkie komentarze!!!!