Etykiety

środa, 5 listopada 2014

194. Metryczka z myszka

Witajcie!!!
Nie wiem co napisac....
Moze i troche mnie ponioslo w ostatnim poscie (chodzi mi o tlumaczenie sie), ale wylanie tego wszystkiego na ta strone, spowodowalo  ulge :)
Zdalam sobie sprawe, ze to czy jestem dobra mama, ocenia moje dzieci, a ich usmiech na twarzy mowi mi wszystko :D
Niepotrzebnie sie zdenerwowalam i jak pisalo wiekszosc z Was, moglam byc madrzejsza i wczesniej usunac anonimowe komentarze. Ale coz, czlowiek uczy sie cale zycie, a najlepiej na wlasnych bledach :)

Zamykajac te sprawe, DZIEKUJE WAM za tak liczny odzew :)
Wasze slowa utwierdzily mnie w przekonaniu, ze ze mna wszystko jest ok :)
Jak je czytalam, to az mi sie lezka zakrecila.....
Fajnie, ze tyle z Was do mnie zajrzalo, a wiekszosc to osoby mi juz wczesniej znane.
Reszte chetnie poznam i "odwiedze", jak tylko bede miala chwilke :)
Widac, pamietacie mnie, co ogromnie mnie cieszy i daje jeszcze wieksza chec do blogowania :D

----------------------------------------------------------------------------

W dzisiejszym poscie, chcialam pokazac Wam moja prace, ktora wykonalam bedac w ciazy.
Miala to byc metryczka dla jednej z moich coreczek, ale po wyszyciu, zmienilam zdanie.
Chcialam wyszyc dwa takie same wzory, ale w innych kolorach, potem stwierdzilam, ze moge zle je dobrac i zrezygnowalam. Kupilam dwie inne metryczki, z tej samej firmy, wzorek z misiem - jeden z balonikiem, a drugi na wadze - i co? Moje coreczki do tej pory nie maja metryczek :( bo wtedy przyszedl okres, w ktorym nie tykalam igly i nie moglam patrzec na wyszywanie (kobiety w ciazy tak juz maja, nic im sie z reguly nie chce). Juz po porodzie, znowu sie za nie zabralam, ale mam tylko polowe jednego misia.
Ostatnio sobie postanowilam, ze na drugie urodziny dziewczynek musza byc gotowe, tak wiec mama jeszcze pol roku, ale czy mi sie to uda.....?

Ta metryczke, ostatnio podarowalam coreczce mojej kolezanki. Zdjecia sa troche kiepskie, bo sama ich nie zrobilam, poza tym nie mialam wtedy jeszcze w planie powrotu do blogowania.








Teraz zaluje, ze nie zrobilam zdjec....
W ogole to mialam straszny problem z kupieniem ramki.
Nie moglam nigdzie znalezc kwadratowej o wymiarach 30x30cm.
Zreszta zawsze mam problem z kwadratowymi ramkami. Nie wiem dlaczego we wszystkich sklepach ich nie ma, a moze nie wiem gdzie kupowac?

Mam jeszcze kilka "starych" haftow  do pokazania, potem juz bede na bierzaco :)

Pozdraiwma serdecznie i dziekuje za tak liczne odwiedziny :D
Milo mi znowu byc w Waszym towarzystwie :D






11 komentarzy:

  1. Bardzo ładna metryczka :) Niestety ja też mam zawsze problem z kupnem kwadratowych ramek :( Nie wiem czemu wszyscy producenci uparli się na te prostokątne...

    Z niecierpliwością czekam na metryczki, które przygotujesz dla swoich córeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kwadratowe ramki, to chyba nie istnieją, bo ja swoją metryczkę musiałam upakować do prostokątnej. Twoja metryczka śliczna i delikatna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna metryczka! :) Jak dla mnie zupełna nowość, nigdy takiej nie widziałam.

    A anonimami się nie przejmuj, napisałaś bardzo fajny, spontaniczny post. Komentarz tej "pani" jest absurdalny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna metryczka, pozdrawiam i tak trzymaj!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna metrycza, jeszcze takiej nie widzialam:) Z kwadratowymi ramkami to chyba wszedzie jest problem, choc tu w Stanach widzialam ich sporo. Zreszta ogolnie to mi sie tutejsze ramki podobaja, najchetniej wszystkie bym wykupila:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedys w sklepie za.5 zł dosyalam dwie kwadratowe ramki ,.teraz juz nawet yam ich nie widze,
    Super metryczka ,.czakam na nastepne
    Fajnie ze jestes,,

    OdpowiedzUsuń
  7. Radzę nie obiecuj że na 2 urodzinki będą córeczki miały metryczki bo jak znam życie to z takich obietnic ciężko się wywiązać a męczy później tylko sumienie ;) ja od 2 lat męczę a może już nie męczę obrazek... zalega biedaczek i dawno mnie nie widział a tak pięknie się zapowiadał ha ha ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeden raz udało mi się trafić na fajną kwadratową ramkę. Teraz nie mam potrzeby oprawiania ale jakbym gdzieś taką trafiła to wiem, że na pewno kupię bo podobają mi się hafciki w takich "równych rameczkach".
    Myszka słodka.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  9. Metryczka cudna, jest na mojej liście - must have ;o)

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocza metryczka. Nie znałam tego wzoru. Szewc w dziurawych butach chodzi :) Ja też mam metryczke i pięknego Anioła Stróża dla starszego synka,a młodszy ma tylko skromnego maleńkiego aniołka.

    OdpowiedzUsuń