Etykiety

wtorek, 18 listopada 2014

195. Sara Moon

A w Brukseli leje.... :(
Jakos tak ponuro, zimno i do tego male maja katar.....

Siedze z nimi i nosy wycieram, swoj tez :)

Ciezko mi cos ostatnio zasiasc do komputera i posta napisac, ale mam nadzieje, ze to tylko chwilowe :)
Wyszywam kiedy tylko moge, troche wolno mi idzie, ale idzie, hehehe :)
Jak widzialyscie na pasku bocznym, zapisalam sie na SAL do chagi i jestem w trakcie wyszywania ptakow Angry Birds.
Mam juz dwa! I trzeci sie robi :D Malo czasu mi zostalo, bo choc termin uplywa w styczniu, ja musze wyrobic sie do 20 grudnia, bo wtedy jedziemy do Polski i pozniej nie bede juz miala czasu na wyszywanie, a poza tym, chce puscic z Polski przesylke, zeby bylo taniej :)
Ale ptaki pokaze innym razem :P

Dzisiaj mial byc post z Candy..... ale.... nie mialam jak zrobic zdjec moich cukierasow. Dzisiaj jest juz u mnie prawie ciemno i pewnie fotki by kiepsko wyszly, dlatego musze sie wstrzymac.

Pokaze Wam za to haft, ktory wykonalam bedac jeszcze w ciazy.



Bardzo mi sie ta dama podoba :)

Wisi sobie u nas w salonie, nad kominkiem. Tam, gdzie wczesniej wisialo "Maciezynstwo" Klimta, o ktorym pisalam tutaj.
Klimt jest teraz nad lozkiem w sypialni, a dlaczego? Bo kiedys o 4 rano spadl i sie szyba w nim stlukla. Potem wisial bez szyby, ale jak sie urodzily moje dziewczynki, maz stwierdzil, ze trzeba go przewiesic do sypialni, bo w sypialni nad lozkiem jest wielki obraz z szyba i to z niepewnym zawieszeniem, a jak bedziemy brac malutkie do lozka i jeszcze na nie (nie daj Boze) spadnie, to lepiej zeby to byl obraz bez szyby i z takim zawieszeniem, zeby nie spadl :) No i Klimta zabral :)
Spytalam, co teraz bedzie nad kominkiem w salonie? A on mi na to - masz jeszcze dwa tygodnie do porodu, wyszyj cos :)
I tak w dwa tygodnie powstal haft Sary Moon :) Wzor wzielam z gazetki TWOCS.
Moim zdaniem wyglada pieknie, dlatego moze kiedys sie jeszcze skusze na inna dame z tej kolekcji.....

6 komentarzy:

  1. Niezłe tempo przedporodowe :). Fajny wzorek jakoś nie kojarzę go u innych.

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja sie z Toba zamieniam na deszcz! U mnie snieg:( Zima przyszla, dzis w nocy temp odczuwalne -19C, a rno bylo bialo:( Sezon machania szufla rozpoczety:( Tragedia

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny haft!! Tempo wyszywania też niezłe !!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny haft!
    U nas też leje, ale uwielbiam gdy krople deszczu uderzają o okna dachowe i spływają kropla za kroplą:)
    Zdrówka życzę pociągającym dziewczynom:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Poszukuje schematu Sara Moon czy możesz mi powiedzieć skąd masz swój? 3

    OdpowiedzUsuń
  6. Poszukuje schematu Sara Moon czy możesz mi powiedzieć skąd masz swój? 3

    OdpowiedzUsuń