Kupilam ostatnio recznik kuchenny firmy DMC z miejscem na haft. Bardzo mi sie spodobal i stwierdzilam, ze bedzie pasowal do kuchni mojej mamy, bo ona ma w niej niebieskie dodatki. Ma on wielkosc 60 x 80cm. Sek w tym, ze nie bylo w komplecie muliny i musialam sie wybrac po nia do sklepu. Oczywiscie nie skonczylo sie to na jednym sklepie :) ani jedynie na mulinie :) Trafilam na welne (bedzie na szalik), tanie ramki no i przeciez przydadza mi sie druty dziewiarskie do warkoczy (czas najwyzszy pojsc w dzierganiu o krok dalej, bo moje wszystkie robotki na drutach maja wzor o.prawe - o.lewe, albo wszystkie mozliwe kombinacje tych oczek).
Obecnie robie czarny szalik na drutach, zostalo mi do konca jakies 40cm, ale idzie mi on jak krew z nosa. Jak tylko go skoncze, zabieram sie za recznik. Bedzie z nim troche wiecej roboty niz normalnie, bo w koncowym efekcie, bedzie widoczny tyl robotki i musze zrobic wszystko, zeby byl estetyczny.
A tak powinien wygladac po wyhaftowaniu:
Poza tym zapisalam sie do konkursu w Kaprysnych Inspiracjach na dzwoneczek zawieszke. W ostatnim konkursie na biscornu pagode, nie powiodlo mi sie, ale moze tym razem sie uda :) Sprobowac warto, poza tym ladna dekoracje mozna zrobic :)
To moja praca z ostatniego konkursu.
Tak wiec zabieram sie do roboty, bo czasu malo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz