Ja otrzymalam piekne roze i nie obylo sie rowniez bez slodkosci :)
Wieczor spedzilismy w domciu :) I bylo bardzo milo :)
Gdy maz moj juz zasnal na kanapie, ja poczynilam mala, wiosenna poduszeczke na igly.
Po jednej stronie podusi, siedzi na stokrotce biedroneczka, a po drugiej stronie, wiatr ja zdmuchnal i odleciala :)
Marzy mi sie juz wiosna ...
A teraz ide robic pierogi ruskie :) bo juz od dawna mam na nie wielgasna ochote :)
Wspaniała karteczka a te róże:)))
OdpowiedzUsuńWspaniałości haftujesz i jestem pełna podziwu do biscornu i dzwoneczka:))
Dziekuję Ci tez za udział w moim candy:))
Karteczka jest śliczna a różany bukiet wygląda uroczo!Piękną podusią wiosenną uświadomiłaś mi jak bardzo czekam na widok zielonej trawy...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń