DZIEKUJE BARDZO ZA MILE KOMENTARZE !!!
(annadu, Daniela, Emi i semprelaprimavera - pozdrowiam Was)
W Brukseli od dwoch dni jest bardzo slonecznie :) Swietna odmiana od ciaglego deszczu :) Az zyc sie chce!!!
Poczynilam juz pierwsze dekoracje swiateczne :) Oczywiscie na rozdanie :)
Koszyczek z jajeczkiem powedruje do mojej najlepszej i jedynej kolezanki z Brukseli :)
Juz sie nie moge doczekac, kiedy go jej podaruje... szkoda, ze swieta w tym roku tak pozno ... bede musiala uzbroic sie w cierpliwosc :)
Rozpoczelam rowniez moja zabawe z filcem. Poszlo mi chyba niezle :) Ostatnio jak bylam u szwagierki, miala ona problem ze znalezieniem igly. Zainspirowana pomyslem z "Les idées de marianne", zrobilam jej maly przybornik na igly i szpilki. Truskawka jest wielkosci dloni.
Mam nadzieje, ze teraz juz nic nie zgubi :)
Wczoraj wybralam sie do kiosku po kolejny numer tej gazety, ale jeszcze nie bylo. Byl za to pierwszy numer pisma o szydelkowaniu :) Cos w stylu ostatnio reklamowanej gazetki do zbierania o robieniu na drutach.Wzielam i to na probe :) W zestawie byly dwa motki welny, szydelko, plyta i gazetka.
Jeszcze sie zastanowie, czy kupie nastepna.
No i zeby nie bylo, u mnie tez TLUSTY CZWARTEK z mniej tlustymi od paczkow faworkami :)
SMACZNEGO !!!
Ale świetna truskawa. Wyszła naprawdę rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńU nas to czasopismo też się ukazało. A swoją drogą co Cię zawiodło aż do Brukseli? :)
OdpowiedzUsuńPozdr
Michalina
Cudowny przybornik!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń