Mialam male problemy, bo wzor byl strasznie niewyrazny, ale jakos mi sie udalo :)
Nie wiem czy tak powinno byc w oryginale, ale moja Ludmila ma bizuterie z koralikow i wyglada to super :)
Nie mam jeszcze tylko odpowiedniej ramki, bo w sobote kupilam jedna i okazalo sie, ze nie pasuje. W nastepny weekend postaram sie znalezc cos lepszego.
Tak bardzo podoba mi sie ten haft, ze nabralam wielkiej ochoty wyszyc jeszcze kolezanke Ludmily, niejaka Lucy. Ale to chyba dopiero po swietach....
W sobote udalo mi sie zrobic dwie karteczki:
pierwsza dla mojej mamy z okazji imienin
i druga dla synka mojej kolezanki z okazji pierwszych urodzin
Zapisalam sie na wymianke w Dziupli Pagaty, jest to moja pierwsza tego typu zabawa, ale mam nadzieje, ze nie ostatnia :)
A tak na marginesie, to truskawaka z ostatniego posta, bardzo podobala sie mojej szwagierce :)
Juz postanowione, ze niebawem powstana jeszcze inne tego typu przyborniki :)
Cudna pani Ludmiła:) Brawo za piękny obrazek (i prezent dla siebie) :D
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Tylko pozazdrościć Ci pomysłowości.
OdpowiedzUsuńPs. Ja już się u Ciebie zadomowiłam :)))
Piękna pani Ludmiła , nawet nie znałam jej imienia .Sama mam ją w swojej kolekcji i nie typowo oprawioną . Piszesz że miałaś nie wyraźny wzór , jak by cie interesowało to mam oby dwa wzory w wersji kolorowej i mogę podesłać ...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła pani Ludmiła
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńHaft jest swietny. Gdzie mozna go kupic?
Pozdrawiam
\
Elzbieta