Oto moja buteleczka:
W regulaminie, dozwolone jest tez zbieranie innych odpadkow, ale ja zdecydowalam sie tylko na niteczki i troche mi sie juz tego nazbieralo :)
Zastanawiam sie tylko, czy nie za mala buteleczke przygotowalam, ale tym bede sie martwic pozniej, jak juz miejsca zabraknie :)Fajnie, ze az tyle osob bierze udzial w tej zabawie!!! Juz jestem ciekawa, kto zostanie ta wylosowana szczesciara :)
Pozdrawiam!
fajny :) szkoda ,ze ja niemam nic na tusal
OdpowiedzUsuńRzeczywiście sporo nitek już się uzbierało. Na kolejne odsłony dołączysz słoiczki córki :)
OdpowiedzUsuńO jej ile nazbierałaś , pracuś z Ciebie!
OdpowiedzUsuńDobrze,że tu nie chodzi o ilość niteczek, bo moje są bardzo króciutkie i zajmują mało miejsca!
OdpowiedzUsuńJa też będę zbierać tylko niteczki ;o) A słoiczek to chyba rzeczywiście masz za malutki, bo przyrost niteczek u Ciebie ogromny jak na pierwszą odsłonę, pracowita jesteś ;o)
OdpowiedzUsuńSporo,sporo ta twoja buteleczka już zachomikowała:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ha ha ha :) już wiem dlaczego mój "słoiczek" wydał Ci się duży :))) Kochana może powinnaś rozpatrzyć mój rozmiar :) bo widzę, że u Ciebie praca wre. Ja za to mam wielki słój, a niteczek mało :) musiałam czymś nadrobić braki :)
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w moim Candy, na wiernych podglądaczy zawsze można liczyć :)
buźka:*
Oryginalna butelka:)
OdpowiedzUsuńależ się już nazbierało!
OdpowiedzUsuńNo, no, no!:) Zapalona hafciarka z Ciebie skoro już masz tak imponujący zbiór niteczkowy!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKolekcja odpadków jak sie patrzy.
OdpowiedzUsuń