Etykiety

wtorek, 1 marca 2011

13. Po dluugiej przerwie :)

Po dlugiej nieobecnosci szybko zabieram sie za nadrabianie zaleglosci :) (oj chyba mi sie zrymowalo, hehe!)
Zeszly tydzien minal mi bardzo szybko. W niedziele po obiedzie, odwiezlismy siostre z synkiem na lotnisko :( Wesolo bylo z nimi w domu, a teraz znowu bede sama. Niestety taki juz moj los :)

W tak zwanym miedzyczasie, powstaly karteczki wielkanocne.










Jezeli chodzi o rodzine, to polowa roboty za mna :) Swieta w tym roku nieco pozniej, to powinnam sie wyrobic. Chyba, ze wciagnie mnie cos innego, a mam tu na mysli szydelko i druty. Siostra przywiozla mi ksiazki, ktore zamowilam i znalazlam w nich wiele ciekawych rzeczy do zrobienia.


Polecam zwlaszcza "Wielka ksiege robotek recznych", mi sie bardzo spodobala, bo nie potrafie ani dobrze szyc, ani robic na drutach, a w tej ksiazce, przedstawione sa rozne techniki robotkowania i wylozone jak krowie na rowie :)

Wczoraj bylam tez na malych zakupach :) Kupilam roznokolorowy filc, bo mam zamiar stworzyc cos fajnego (pomysl z ostatniego numeru "Les idées de marianne"), a przy okazji nabylam tez rozne przydasie :)




W zeszlym tygodniu, trafilam w jednym sklepie na zestaw 10 par nozyczek z roznymi zabkami. Oczywiscie musialam kupic :) Kazde sa inne, jedna para sie tylko powtarza, tak wiec odlozylam ja do moich niespodzianek na Candy, ktore juz wkrotce oglosze :)

 No i jeszcze postepy u Pani Ludmily :)


Juz koncowka :) Jeszcze jakies dwa podejscia i bedzie gotowa :)






4 komentarze:

  1. karteczki pieknie wykonałas,a zakupowe przydasie ...ech,pozazdrościć...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie ładne te karteczki! a przydasi nie zazdroszczę , bo sobie wczoraj nakupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    Zawędrowałam sobie do Ciebie :)))
    Bardzo fajne karteczki :)))
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi się bardzo podoba pani Ludmiła (oczywiście haft, bo tak na co dzień wolę mojego męża:))

    OdpowiedzUsuń